Za sprawą festiwalu Jazz Juniors, w tym roku Kraków po raz 47 stanie się miejscem spotkania artystów, słuchaczy, promotorów i dziennikarzy związanych z jazzem i muzyką improwizowaną. Od początku istnienia, w formułę festiwalu wpisany jest element konkursowy, ale czy w gruncie rzeczy kiedykolwiek chodziło o rywalizację? Nawet jeśli pojawiały się emocje podobne tym znanym ze sportowych aren, nigdy nie stały się one sednem kolejnych edycji. 

Z biegiem lat coraz wyraźniej rysuje się obraz Jazz Juniors jako inicjatywy ogniskującej najbardziej wartościowe zjawiska w obszarach młodego i współczesnego jazzu oraz muzyki improwizowanej. Misja festiwalu nie kończy się jednak na zbudowaniu intrygującego programu koncertów i wyłonieniu najlepszego (bo cóż miałoby to znaczyć?) spośród konkursowych wykonawców. Podobnie i w tym roku Jazz Juniors kolejny raz stanie się przestrzenią, w której skrzyżują się różne prądy i sposoby myślenia o muzyce. Artyści z Polski i ze świata prezentując swoją twórczość nie tylko podzielą się autorskimi dźwiękami, ale i zaczerpną inspirację od innych wykonawców. Młodość splecie się z doświadczeniem, a dążenie ku zmianom i poszukiwaniu nowych dróg spotka się z refleksją nad historią oraz tradycją jazzu i improwizacji. W ten sposób nie zapominając o przeszłości tworzy się przyszłość.

Finałowe przesłuchania konkursowe tegorocznej edycji Jazz Juniors odbędą się 12 października, a prezentacjom uczestników będzie przysłuchiwać się międzynarodowe jury w składzie: Florian Arbenz, Nelson Veras, Maikel Visterl, Jorge Vistel oraz przewodniczący Adam Pierończyk. Każdego z pozostałych trzech festiwalowych dni, na scenach Jazz Juniors wystąpią artyści, których wyjątkowość dostrzegł Adam Pierończyk, od kilku lat piastujący funkcję dyrektora artystycznego imprezy. Zarówno w tej roli, jak i we wcześniejszych inicjatywach, które współtworzył, na przestrzeni lat, Adam Pierończyk niejednokrotnie dał dowody swojego niezwykłego wyczulenia na to co warto zaprezentować publiczności, a co nie zawsze wydaje się pierwszym i oczywistym wyborem dla osób tworzących programy innych festiwali.

13 października 2023 

Cykl festiwalowych koncertów rozpocznie występ laureatów Grand Prix poprzedniej edycji Jazz Juniors – kwartetu Ziemia. Twórczość katowickiego zespołu wymyka się próbom jednoznacznego przyporządkowania gatunkowego, ale bez wątpienia stanowi sumę indywidualnych wrażliwości czterech znakomitych muzyków. Mariaż melodyjnych tematów, szalonej, zaginającej czasoprzestrzeń motoryki z dyscypliną i wyobraźnią eksploduje w muzyce Ziemi feerią zaskakujących zwrotów akcji przynosząc efekt świeżości w skali jakiej dawno nie uświadczyliśmy na krajowej scenie.

Tego samego wieczoru na scenie zagości Arbenz X Veras / Vistels „Conversation”. Lider ej grupy – szwajcarski perkusista Florian Arbenz znany jest między innymi z działalności w trio VEIN oraz współpracy z Gregiem Osby czy Davem Liebmanem. Do składu zespołu, który wystąpi w Krakowie zaprosił wypróbowanych współpracowników: brazylijskiego wirtuoza gitary Nelsona Verasa oraz urodzonych na Kubie braci Vistel (trębacza Jorge i saksofonistę Maikela). Ścieżki artystów spotykały się dotychczas kilkukrotnie – między innymi podczas nagrania albumu „Convergence” oraz na płytach wydanych w ramach autorskiego cyklu Arbenza „Conversations”. Ugruntowana znajomość między scenicznymi partnerami i otwartość każdego z nich na eksplorację różnorakich dźwiękowych przestrzeni, połączone z różnorodnością zaplecza jakim dysponują daje niemal stuprocentową gwarancję niecodziennych wrażeń.

14 października

Drugi wieczór 47 odsłony Jazz Juniors rozpocznie solowym recitalem Franciszek Raczkowski. Pianista, który w 2019 roku jako członek tria Franciszka Pospieszalskiego znalazł się w gronie laureatów Jazz Juniors, a o jego debiutanckim albumie w roli lidera (Franciszek Raczkowski Trio „Apprentice”) sam Jan Ptaszyn Wróblewski powiedział, że zawiera muzykę z wielkimi nadziejami na przyszłość. Obecnie Franciszek Raczkowski zdaje się owe nadzieje wypełniać oczarowując i urzekając klasycyzującymi, bogatymi w detale formami i impresjonistycznym liryzmem.

Drugą część wieczoru wypełni występ Matthieu Bordenave Trio. Zespół francuskiego saksofonisty, związanego z renomowaną wytwórnią ECM, w mistrzowski sposób łączy języki post-jazzowej awangardy i XX-wiecznej muzyki klasycznej. Powściągliwi a jednocześnie nieustępliwi w budowaniu dźwiękowych mozaik, w których odnaleźć można zarówno wpływy twórczości Paula Bley’a jak i Olivera Messiaena. Jeśli dodać do tego głębokie porozumienie i bezbłędną komunikację między członkami tria otrzymamy pełnię obrazu twórczości zespołu.

15 października

Wieczór otworzy koncert Robert Wypasek Quartet. Lider zespołu jest jednym z najbardziej obiecujących polskich saksofonistów, który od kilku lat zwraca uwagę publiczności i jury podczas wszystkich konkursów i przeglądów (w tym Jazz Juniors), na których pojawia się jako członek rozmaitych grup. Jego brzmienie, technika i inwencja wykonawcza choć zdążyły stać się wyróżnikami młodego jeszcze instrumentalisty, nieustannie poddawane są przez niego procesowi doskonalenia – czego dowodem niedawne rozpoczęcie studiów w prestiżowej Musik Akademie w Bazylei.

Ostatnim koncertowym akordem 47 odsłony Jazz Juniors będzie występ Lage Lund Quartet. Urodzony w Norwegiii artysta szlifował umiejętności w murach dwóch najbardziej prestiżowych uczelni muzycznych w USA: bostońskiego Berklee Collage of Music i jako pierwszy w historii gitarzysta – w nowojorskim Juilliard School of Music. To właśnie na amerykańskich scenach wykrystalizowały się jego charakterystyczny styl oraz grono muzycznych partnerów. Skład, którego posłuchać będzie można podczas Jazz Juniors nie ma jeszcze na koncie wydawnictwa płytowego –  takie jest dopiero w fazie przygotowania. Międzynarodowa grupa posiada za to wszystko by uraczyć słuchaczy wyśmienitym spektaklem. Czterech nietuzinkowych muzyków, znakomicie czujących się razem na scenie, kompetentnych improwizatorów o niebywałym wyczuciu stylu i nieskrępowanej wyobraźni. Ich występ pod kierownictwem charyzmatycznego Norwega niesie obietnicę niezapomnianego finału festiwalu.