Ostatni dzień odbywającego się w ramach Festiwalu Jazz Juniors 2021 showcase’u, to prezentacja kolejnych artystów i zespołów przed festiwalowym gronem gości. W klubie Mile Stone wystąpili: Ziółek Kwartet, Bartosz Dworak solo oraz Paweł Mańka Semiotic Quintet.

Kwartet pianisty Grzegorza Ziółka otworzył ostatni klubowy wieczór. Grupa otrzymała Grand Prix Konkursu Jazz Juniors w 2020 roku. Obok lidera zagrali: trębacz Marcin Elszkowski, kontrabasista Piotr Narajowski i perkusista Miłosz Berdzik. Wiodąca rola fortepianu przeplatała się z partiami trąbki i zbiorowymi improwizacjami grupy. W kompozycjach Ziółka dało się wyczuć nie tylko zamiłowanie do jazzu, ale też inspiracje muzyką klasyczną, zwłaszcza współczesną oraz awangardową. Jako kolejny na scenie pojawił się skrzypek Bartosz Dworak w solowym projekcie „Singularity Point”. Obok elektrycznych skrzypiec muzyk miał przed sobą stół pełen kabli i urządzeń, przy pomocy których generował przeróżne dźwięki i beaty. Był to swoisty eksperyment skupiony na transowej motoryce i poszukiwaniu ciekawych brzmień. Showcase zamknął występ zespołu Paweł Mańka Semiotic Quintet. Lider składu to gitarzysta, który do współpracy zaprosił: Roberta Wypaska (saksofon tenorowy), Franciszka Raczkowskiego (fortepian), Piotra Narajowskiego (kontrabas) i Stefana Raczkowskiego (perkusja). Kwintet zagrał kompozycje lidera, który dużo wolności i przestrzeni na prezentację pozostawił poszczególnym muzykom. Złożony z pięciu indywidualności skład był mocnym domknięciem Festiwalu Jazz Juniors 2021